Powered By Blogger

środa, 24 kwietnia 2013

Makaron ze szpinakiem i suszonymi pomidorkami

Mały głód nie tylko  serkiem się zapycha, ale pysznym makaronem  z jeszcze bardziej pyszniejszymi dodatkami .

Zapraszam na małe co nie co  dla małej armii  ;)


Składniki:

Makaron (rurki,świderki, kokardki) opakowanie :)
szpinak - listki 250 g
Kilka suszonych pomidorów w oliwie
ziarna słonecznika (pestki z dyni- co lubicie)
czosnek
mozarella (niekoniecznie)
sól
pieprz
(oliwa z pomidorków lub olej)


Makaron gotujemy al nadęty ;).  Kroimy drobno pomidorki.Na patelnię wlewamy 3 łyżki oliwy z suszonych pomidorków (lub jakąś inną ) . Wrzucamy pomidorki , szpinak (oczywiście opłukany i osuszony) podsmażamy, dodajemy czosnek, przyprawy (wg uznania)  dodajemy słonecznik i chwilkę podsmażamy. Do całości dodajemy makaron- mieszamy , aby wszystkie składniki się dokładnie wymieszały. Kładziemy do foremki , na górę dajemy mozarellę( lub inny ser), ale jeśli nie macie- to też tragedii nie będzie ;) . I zapiekamy  do rozpuszczenia serka.









Pyszne jak kluski z sosem  i modrą kapustą !  daję 7 *******;)


NOM NOM NIOM :)
Idealny zestaw na obiad lub kolację :)


poniedziałek, 22 kwietnia 2013

NOM NOM NOM NOM , CZYLI COŚ Z NICZEGO ;)





Czasami zdarza się tak ,że w lodówce jest  tylko światło jakieś resztki szynki, sera... bo zwyczajnie nie miałyśmy weny wyjść do sklepu, a tutaj akurat ktoś przyjdzie niespodziewany  i zostaje do kolacji - i co?! I nic... żaden problem :)

Co robimy?! Robimy kanapki- ale troszkę inne niż zazwyczaj...

 Co potrzebujemy?


Chleb cały
szyneczka
ser,
COKOLWIEK POSIADAMY W LODÓWCE;)
masło
przyprawy ( czosnek, sól, zioła suszone wg upodobań)

Masełko z przyprawami i czosnkiem ucieramy- robimy masło ziołowe.

Chlebek nacinamy w kratkę, ale zostawiamy nienaruszony spód. W ponacinane przestrzenie wkładamy(smarujemy) masełko oraz wkładamy szynkę, ser, co tam mamy...
Wkładamy do nagrzanego piekarnika 180 st  na 20 minut.



ET VOILA !






Podajemy z dipami wg uznania, ale jeśli posiadacie dzieciary, to logicznym jest ,że będzie to KETCHUP ;)

Jak jemy ?

Urywamy sobie po kawałeczku- masełko wtopiło się w chlebek ser przytwierdził szyneczkę do chleba- nikt głodny nie pozostanie, a wrażenia pozostaną!


Dobre jak kluski śląskie bez sosu ;) , daję 4 ****


niedziela, 21 kwietnia 2013

WIELKA AKCJA USZYJ JASIA !













Dzisiaj w IKEA odbyła się fantastyczna  (?) akcja pt. USZYJ JASIA.

Pomysłodawczynią była Natalia- mama małego brzdąca który musiał byc w szpitalu- a niestety nie było powłoczek na podusie.

http://uszyjjasia.blogspot.com/p/blogerki-szyja.html

 Nie czekawszy długo, dziewczyna złapała za maszynę do szycia i zadziałała. Zwerbowała do akcji blogerki i się zaczęło...

Lista placówek jest dosyć pokaźna....

PYTAM SIĘ GDZIE NASZE PIENIĄDZE ZE SKŁADEK ZDROWOTNYCH, Z PODATKÓW?!

Żeby do tego doszło , że wymęczone bólem swojego dziecka matki musiały jeszcze myśleć o pościeli?!

 Oczywiście przyłączyłam się wraz z córką, bo kiedyś też korzystałyśmy z oddziałów i faktycznie, sporo do życzenia jest...


 Córka walczy z maszyną :)






Natalia - pomysłodawczyni





GÓRA JAŚKÓW - CZYLI 100 % NORMY! :)

30/30 (plus 20 cm zakładki do środka) - 50 sztuk

70/80 (plus 20 cm zakładki do środka) - 256 sztuk


60/40 (plus 20 cm zakładki do środka) - 278 sztuk







Jeśli chcielibyście dołączyć do akcji to tutaj instruktaż jak uszyć Jasia. Poszewki można oddawać w IKEI ochronie lub poprosić kogoś z działy marketingu do 5.05 !!  :



 Ja szyję też w domku PRZYŁĄCZ SIĘ !





Media też pisały o akcji :

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/slaskie/katowice/news/akcja-szycia-jaskow-dla-malych-pacjentow,1911855,3321#commentReplyForm-main



Dzięki Natalio za fajnie spędzony czas. Miło Cię było poznać :) Pozdrawiam :)